Bardzo lubię morze, więc i wpis morski musi się pojawić :). Urodziłam się nad morzem Japońskim i nad nim spędziłam najwspanialsze chwile dzieciństwa. Później mieszkałam na Białorusi, ale zawsze tęskniłam za morzem. Ponoć każdy, kto się urodził nad morzem, całe życie za nim tęskni. I teraz bardzo się cieszę, że wróciłam nad morze, tym razem Bałtyckie :) Znów mogę chodzić na spacery, czuć piasek pod nogami, wiatr we włosach, czuć zapach i słyszeć szum morza ))))
Ten obrazek od razu przykuł moją uwagę. Pokazuję to co lubię: lato, morze, plaża, szum fal i słodkie chwile dzieciństwa :) Powstanie z niego woreczek plażowy dla Mateuszka )))
"Heave ho sailor"
Dizajn Cross Stitchers Club
Aida 18, kolor bialy
Nici DMC wg. legendy
и я люблю: лето, море, пляж, шум волн... наверное поэтому, эта работа очень близка и моему сердцу:)
OdpowiedzUsuńśliczny jednokolorowy hafcik, już nie mogę się doczekać tego woreczka :-) a nad morzem byłam tylko raz w życiu, mam nadzieję, że jeszcze kiedyś je zobaczę, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńO już chyba nie wspomnienie, przecież mieszkasz znowu nad morzem :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładny obrazek, ślicznie wygląda z muszelkami
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Moje ulubione kolory :) Będzie piękny worek. Widzę że już się przygotowujesz na sezon plażowy :)
OdpowiedzUsuńKocham morze choć nie urodziłam się nad nim, ale połowę mojego życia spędziłam blisko morza, w Sopocie. Bałtyk jest piękny.
Pozdrawiam serdecznie :)
bardzo sympatyczny hafcik :)
OdpowiedzUsuń